środa, 28 lutego 2018

"Kobieta w oknie"

Patrzę na twarz śpiącego człowieka. Patrzę na własną twarz. Obraz nagle się powiększa i widać dolną część - oto ja: moja głowa w całej okazałości. Kosmyk włosów przykleił się do brwi. Mam zamknięte oczy i lekko rozchylone usta. Policzek przyłożony do poduszki.
       Zrywam się na nogi, przewracając krzesło.
       Jane przysłała mi zdjęcie śpiącej mnie. Świadomość tego powoli, tak jak bez pośpiechu ładował się obraz, rodzi się w moim mózgu.
      Jane było w moim domu, kiedy spałam. Nocą.
      Jane była w mojej sypialni.
      Jane przyglądała się, jak śpię.


Witam się dzisiaj fragmentem książki, która poddana została mojej recenzji dzięki uprzejmości Księgarni Tania Książka.
Jest to...

Autor: A.J.Finn
Wydawca: WAB
Przekład: Jacek Żuławnik
Tytuł oryginału: The Woman in the Window
Ilość stron: 414 / wydanie pierwsze, Warszawa 2018
Jak zawsze polecam również inne bestsellery:)


      Książka Kobieta w oknie jest niewątpliwie trzymającą w napięciu sensacją, kryminałem, ale nade wszystko thrillerem psychologicznym. To zdecydowanie przeważa, zważywszy na treść. Czytelnik musi nastawić się na dość ekstremalne emocje, które wypływają 
z wydarzeń i sytuacji wykreowanych w niniejszej powieści. 
     Główną bohaterką jest niejaka Anna Fox, która z określonych powodów boi się wyjść 
z domu. Jest osaczona pewną fobią z tym związaną. 
Całymi dniami, siedząc w domu, "ogarnia" - jak to się teraz modnie nazywa -  Internet, telewizję, ale przede wszystkim obiektyw aparatu fotograficznego. Jej pasją jest obserwacja cudzego życia i jego fotografowanie. Proces podglądania, bo tak to należy nazwać, odbywa się oczywiście przez okno. Anna jest na bieżąco z sąsiadami, ich życiem, relacjami wewnętrznymi w ich rodzinach. Wie, kto, kiedy się wyprowadza, wprowadza, kto i kiedy wychodzi do pracy, o której godzinie z niej wraca, etc. To wszystko relacjonowane jest jakoby pamiętnik - relacja w pierwszej osobie. To jeszcze bardziej potęguje doznania czytelnicze.
     Bohaterka, należy wspomnieć, ma problemy z alkoholem. Biorąc pod uwagę leki, które zażywa - jest to podwójne ryzyko. Jest to także powód, że nie każdy jej wierzy w to co ona mówi. Mieszka z lokatorem Davidem, który pomaga jej przy czynnościach wymagających wyjścia z domu. Jej lęk przed otwartą przestrzenią kilkakrotnie w ciągu trwania akcji zostaje wystawiony na ciężką próbę. Wszystko wzmaga się w momencie, gdy w oknie sąsiadów, pewnego razu dostrzega coś, czego nie chciałaby widzieć. Sytuacja dotyczy rodziny Russellów. Powiem tylko tyle, że stanowią oni ważny element rozwoju i rozwiązania pewnej sytuacji. Więcej musicie sami przeczytać. Tak samo zresztą, jak o pewnej tajemniczej Jane, a w zasadzie dwóch kobietach o tej samej tożsamości. Treść jest szokująca, a zakończenie jeszcze bardziej. Im bliżej do końca tym akcja pędzi coraz szybciej. Skończywszy czytać czytelnik może pozostać przez pewien czas w stanie takiej swoistej stagnacji umysłowej 
i refleksji psychologicznej.

    Czytając powieść Kobieta w oknie, nasunęły mi się pewne dygresje, a w zasadzie powiązania z książkami z bardzo podobnymi motywami. Mam tu na myśli: Dziewczynę 
z pociągu P. Hawkins i Dziecko wspomnień J. Holmes. To są moje spostrzeżenia. Tam też się pojawia przecież motyw obserwacji, alkoholu, kryminalnej zagadki, problemu psychicznego. Myślę, że przeczytawszy te książki każdy bez problemu zauważy pewne powiązania.

Polecam dla fanów mocnych powieści psychologicznych.

PoZdRaWiAm!

Brak komentarzy: