Rok 2014 i LITERACKI NOBEL dla Patricka Modiano. Dziś recenzja jego powieści pt. PEREŁKA.
Autor - ur.30.07.1945 r. w Boulogne-Billlancourt. Pisarz francuski. Zdobywca wielu nagród w tym laureat Literackiej Nagrody Nobla w 2014 roku. Zadebiutował w 1968 r. Oprócz powieści dla dorosłych ma na swoim koncie teksty dla dzieci i scenariusze filmowe.
Wydawca - SONIA DRAGA KLIK:)
Cena - około 23,00
Liczba stron - 172/ druk duży i klarowny:)
Mimo, że książka ta nie jest "gruba", a nawet powiedziałabym, że tak na jedno popołudnie - to treść jednak sama w sobie jest już bardziej złożona. Nie przeskoczymy przez nią od tak sobie. Są momenty, gdzie musimy się zatrzymać i pomyśleć. Całość bowiem jest nasycona metaforycznymi obrazami - ale w sposób bardzo subtelny i delikatny. Bez obaw, że może to nas pogubić w rozumieniu tekstu - fabuła jest bardzo czytelna. Narracja jest pierwszoosobowa i czyni z powieści model wyznania, własnych zwierzeń i przemyśleń. Odnosimy wrażenie jakbyśmy czytali - przyglądali się czyjemuś monologowi. Wobec tego nie ma tu zbyt wielu dialogów.
Cały utwór osnuty jest jakąś wielką tajemnicą i raczej atmosferą zadumania i refleksji.
Mamy przekonanie jakby narrator/bohater poszukiwał własnego "ja". Zagubiona tożsamość to motyw - powiedziałabym - przewodni "Perełki". Obok niego występują motywy poboczne tj.: pamięć, przeszłość, oniryzm przenikający się z rzeczywistością, perspektywa przemijającego czasu. Nadzieja niewątpliwie łączy się tu z rozczarowaniem i surową realnością.
Zakończenie - zresztą jak cała powieść - jest wieloznaczne. Na tyle wieloznaczne, że można by oczekiwać dalszego ciągu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz