Babcie bywają różne - babcia w okularach, biznesbabcia, babcia w bamboszach, babcia w szpilkach - każda kochana i kochająca. Potrafiąca wysłuchać, przytulić...
...a jaka jest babcia-RABUŚ?
Oto książka, która położy kres wszelkim stereotypom krążącym na temat BABĆ. Przedstawiam:
Książka ta, to opowieść o chłopcu imieniem Ben, który w każdą sobotę jest zostawiany u babci, ponieważ rodzice chcą spokojnie zatracić się w oglądaniu ich ulubionego programu tanecznego "Taniec najsławniejszych sław". Wówczas nie widzą świata wokół. ...a Ben nudzi się u babci, "zmuszającej" go do gry w scrabble i gotującej potrawy z kapusty. Wszystkie potrawy - nawet ciasto czekoladowe jest kapuściane. Oto nasza bohaterka:
Poza tym dowiecie się: jaki jest poziom
ZBESZTANIA kogoś, jak brzmi instrukcja NIE-MYCIA zębów, dlaczego w puszce z ciasteczkami nie ma ciasteczek, czym są zagadkowe odgłosy kwakania wydawane przez babcię. Sami widzicie, że sporo tu humoru. Cała historia jednakże, ma drugie dno.
To problem dzisiejszych czasów- zbyt zajęci rodzice, "samotne" dziecko, brak zrozumienia dla dziecięcych marzeń, "odkładanie" rodziny na później. Są to kwestie, które bardzo mocno wybrzmiewają w niniejszej powieści. Czytelnik, zaś jest zaproszony do współodczuwania i refleksji.
Bardzo dziękuję za egzemplarz recenzyjny Wydawnictwu Mała Kurka.
Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz