czwartek, 16 lutego 2017

Dźwięk, czas, lód, światło, woda...

         Czy zastanawiałeś się kiedyś - ale tak prawdziwie i dokładnie - skąd pochodzi uczucie zimna? Skąd dźwięk w Twoim telefonie? Jak to jest, że z kranu leci czysta woda? Jest wiele pytań i kwestii wobec naszych zwyczajnych i codziennych przedmiotów użytkowych. Owe przedmioty po prostu są - i bardzo dobrze:) Droga do tego, że "są" była jednak bardzo długa, ciężka i mozolna. 
       Wobec powyższego proponuję książkę:) Zapraszam!



Tytuł: MAŁE WIELKIE ODKRYCIA (najważniejsze wynalazki, które odmieniły świat)
Autor: Steven Johnson
Tłumaczenie: Bartosz Czartoryski
Wydawnictwo: SQN - Sine Qua Non
Tytuł oryg.: How We Got To Now Six Innovations. That Made The Modern World
Wydanie I, Kraków 2015
Ilość stron:288/ oprawa ze skrzydełkami

        Na wstępie chcę zaznaczyć, że
książka dzisiaj prezentowana to nie traktat naukowy, ani nafaszerowana fachową terminologią publikacja. To "normalna" i czytelna  propozycja dla każdego z nas. Fakt faktem, że jest o wynalazkach, odkrywcach naukowych - ale...
napisana w taki sposób, że czyta się ją jak fascynującą powieść beletrystyczną.
        Przedstawione zostały tu wynalazki i odkrycia codziennego użytkowania. Idąc dalej - każdy jest opatrzony obszerną genezą jego powstania. Mimo, iż schemat "tworzenia" nowego odkrycia jest generalnie banalny i oczywisty ( problem-potrzeba-pomysł-wynalazek), to już historia jego powstania banalna z pewnością nie jest.
         W momencie, jak sięgniecie po "Małe Wielkie Odkrycia" dojdziecie z pewnością do wniosku, że powstający wynalazek "po drodze" wywierał wpływ na kogoś lub coś, co nie było jego pierwotnie docelowym zamiarem. To czyniło go niesamowitym, ta rewolucyjnie dziwna przynależność do wielu zastosowań. 
          Książka została podzielona na rozdziały. Każdy opisuje konkretny wynalazek. Dajmy na to - SZKŁO. Przed czytelnikiem otwiera się wszystko, co w jakikolwiek sposób związane było ze szkłem - w tym przypadku. Wobec tego poruszony został aspekt historyczno - geograficzny Konstantynopola, wyspy Murano, "Szklanej Wyspy". Wyjaśnione jest także to, dlaczego wynalazek ten tak mocno powiązany jest z osobą Gutenberga i jego drukiem. Jakie wydarzenia, czy momenty w dziejach, zadecydowały o wynalezieniu mikroskopu i lunety? Czym są/były "nitki szklane" Charlesa Vernona Boysa? Wreszcie co łączy autoportret z XV w. z dzisiejszym sefie i szkłem?
          Inny przykład to LÓD i ZIMNO. Cóż takiego musiało się dawno temu wydarzyć, że dziś mamy klimatyzator, chłodnie i lodówki. Tak samo DŹWIĘK. Można powiedzieć, iż wszystko zaczęło się "od", a raczej "w" pewnej jaskini we Francji - Arcy-sur-Cure.
Jaką drogą jednak przeszło, byśmy mogli bez ograniczeń słuchać radia, czy rozmawiać przez telefon?  To jest bardzo ciekawe:) Jeszcze bardziej to, że dźwięk wpłynął na narodziny ruchu praw człowieka. Jak? Przeczytajcie!
Poza tym poznacie wiele ciekawostek o obliczaniu czasu  - godzin, dni, miesięcy, lat - "kiedyś"  i "dziś".  Czym w dziejach ludzkości zasłużyło się kadzidło w pizańskiej katedrze? Jak wyglądał zegar wahadłowy Galileusza, a jak zegar kwarcowy i atomowy? Czy to faktycznie Thomas Edison sam wynalazł żarówkę? Co wyniknie ze zmieszania magnezu z prochem strzelniczym? Ów...coraz więcej pytać, a odpowiedź? Jest, jest:) tu w książce.
             Steven Johnson przedstawił jak dyskretnie i subtelnie rozmaite dziedziny naukowe nakładają się na siebie, by w rezultacie umiejętnie i skutecznie się uzupełnić. Tekst opatrzony jest licznymi zdjęciami, co niewątpliwie pomaga w zrozumieniu opisywanych zjawisk i rzeczy. Rzeczy, które były "dawno", a nie ma ich już obecnie. 

Oto  przykłady:




W książce znajduję się również cytaty - wypowiedzi np. naukowców, wynalazców. Przypisy do nich podane zostały na końcu publikacji - jakby ktoś szukał:)
          Kończąc podam jeszcze malutki wycinek tekstu niniejszej książki, abyście sami zobaczyli, że nie jest w odbiorze trudna i tym samym poczuli się jeszcze bardziej zachęceni do przeczytania jej w całości.

Bardzo dziękuję Wydawnictwu SQN za książke:)

PoZdRaWiAm!

Brak komentarzy: