środa, 10 października 2018

"Ortodroma"

     Morze trawy wreszcie się kończy i uchodzi kroplą półwyspu Valdés do Oceanu Atlantyckiego. Półwysep pełen jest cudów, jego brzegi zamieszkują stworzenia z różnych stref geograficznych, można tu znaleźć pingwiny i lwy morskie, 
w oblewających go wodach żyją orki, które z falą przyboju porywają z plaż foki, w zatokach wędrują wieloryby. 
Z racji tych cudowności największa osada półwyspu - 
Puerto Pirámides - jest miastem telewizyjnych kamer, wysokoczułych fotograficznych matryc 
i krystalicznie jasnych obiektywów.

Tytuł: ORTODROMA
Autor: Mateusz Janiszewski
Wydawnictwo: Znak
Ilość stron: 208; wydanie pierwsze, Kraków 2018
Za książkę dziękuję księgarni Tania Książka 
i zapraszam na recenzję.

Trochę faktów...

Ortodroma  to "najkrótsza linia łącząca 2 punkty na zakrzywionej powierzchni (np. na powierzchni Ziemi) i na niej leżąca".

             Chcąc zrozumieć, co wspólnego ma tytuł niniejszej książki z jej treścią, należy niewątpliwie się WCZYTAĆ. Nie jest to bowiem lekka lektura podróżnicza. To coś więcej. Powiedziałabym nawet, że to bardziej emocjonalny opis wyprawy w głąb siebie, w głąb ludzkiej wytrzymałości. 
Postawa Ernesta Shackleton'a, który miał zamiar "zdobyć" Antarktydę (1914 r. ) i wiele lat później autora Mateusza Janiszewskiego, podążającego śladem znanego podróżnika -  uczy wychodzenia z osobistej strefy komfortu. Uczy wytrwałości w dążeniu do celu.
          Poza tym w "Ortodromie" czytelnik znajdzie wiele informacji geograficznych i historycznych. Ten swoisty dziennik podróży, pisany w pierwszej osobie nakreślony został dość nietypowym stylem. Dość nietypowym, jak na tego typu literaturę. Autor bowiem z metaforycznym zacięciem połączył fakty z atmosferą poetyki.
W taki oto sposób, spójnie "ogarnął' informacje o Patagonii - Buenos Aires, Rio Negro, Półwysep Valdés, Oceanie Lodowatym, Przylądku Horn, o Antarktydzie i Wyspie Zwodniczej. Zabiera czytelnika na Wyspę Słoniową i do Cieśniny Magellana.
                Zachęcam do czytania, a z pewnością natkniecie się na sugestię odpowiedzi na pytanie: Dlaczego ruszamy do miejsc, które mogą nas zabić?

PoZdRaWiAm!



Brak komentarzy: