Od pewnego już czasu obserwujemy modę na "bycie eko". Zarówno w telewizji, jak i blofosferze, czy vlogosferze ten trend nasila się - mam takie wrażenie. Na około, często słyszymy o naturalnych kosmetykach, zdrowej diecie, naturalnych - nie przetwarzanych produktach spożywczych etc.
Nie mam absolutnie z tym żadnego problemu, ani też nie wyśmiewam takich postaw. Wręcz przeciwnie, uważam, że promowanie zdrowego trybu życia jest po prostu ok:) Uważam jednak, że w tym całym, zalewającym nas "eko świecie" każdy bardzo indywidualnie musi podejść do całej tej sprawy. Każdy z nas jest bowiem inny, ma autonomiczny zegar biologiczny, którego od tak nie da się przestawić, bo np. jakaś reklama coś sugeruje. Dobrze, nie będę robiła wykładu na ten temat, bo nie o to chodzi. Chciałam tylko "poczynić" wstęp do mojej dzisiejszej recenzji - a, że wyszło trochę długo:) - no cóż.
Propozycja dzisiejsza, to poradnik, który zabierze nas w podróż po różnorodnościach i sposobach na zdrowsze życie. Zapraszam!
Wydawnictwo: Znak Literanova, Kraków 2018 - świeżusie!:)
Tłumaczenie: Anna Rogulska
Ilość stron: 352
Eat Pretty... na pierwszy rzut oka jest w stanie przyciągnąć i zachwycić czytelnika swym nietuzinkowych wyglądem. Jest minimalistyczny - co też jest dziś modne - ale jednocześnie "zorganizowany" z wyczuciem smaku. Piękne pastelowe barwy, słodki print kwatowy na okładce - nic tylko czytać. I do tego nas zachęca sama autorka we wstępie. Jolene Hart wskazuje, zwracając się bezpośrednio do swego czytelnika, na walory i wartość treści oraz porad w niej zawartych. Daje także rady, jak należy z książki korzystać, aby jak najwięcej zrozumieć i ewentualnie wcielić potem w swój plan zmiany samego siebie.
Niniejsza książka podzielona jest na cztery części, czyli cztery pory roku. W każdej
z nich odnajdziemy mnóstwo rad i propozycji adekwatnych do rytmu natury.
Znajdziemy tu nie tylko typowe porady, np. jak należy wstawać z łóka po przebudzeniu, jak skutecznie oczyścić organizm z toksyn, w jaki sposób organizować własną życiową przestrzeń, itd., ale również wiele przepisów na zdrowe jedzenie, propozycje ze świata kosmetycznego i wskazówki zależności między tym, co jemy, a tym, jaki to ma wpływa na nasz rozwój całościowy.
Przypomnieć należy jednak, że są to dygresje, badania oraz filozofia na temat uzykania równowagi wewnętrznej i zewnętrzne według samej autorki. Kto i w jaki sposób z tych porad zechce skorzystać - to sprawa wielce indywidualna. Dla jednych tego typu porady będą inspiracją dla innych motywacją do poczynienia pewnych zmian na lepsze.
Dziękuję Wydawnictwu Znak za egzemplarz.
PoZdRaWiAm!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz