czwartek, 6 marca 2014

Warto przeczytać!


  Z pewnością wiele osób zna magazyn National Geographic. Miesięcznik ten kosztuje
12,99  - więc nie jest to mała kwota. Dużo bibliotek jednak prenumeruje to pismo - można pożyczyć i poczytać -  i dziś chciałabym Was zachęcić do niego. Marcowy numer jest bardzo ciekawy i obfity w fakty z różnych dziedzin życia. 
Jeśli macie ochotę, to zapraszam na krótki przegląd magazynu:) 



   W SKANERZE - stałym rozdziale miesięcznika - przeczytamy o:
 - istocie i fenomenie internetowego IP - czyli adresu nadawanego interfejsowi sieciowemu, lub całej sieci komputerowej. Dodatkowo dzięki umieszczonej przy artykule mapce świata możemy zobaczyć jaki mniej więcej jest stan największej koncentracji adresów IP dla obszarów zaludnionych.
 - "Pluj na sztukę" - kontrowersyjny tytuł? - nie, tylko fakt. W ślinie bowiem zawarte są enzymy, które bardzo skutecznie rozpuszczają tłuszcz. Pewna konserwatorka własną śliną wyczyściła mumię Padiherszefa.
 - stronie internetowej założonej przez członków Uniwersytetu Wilfrid Laurier, która ma informować o jakości lodu na naturalnych ślizgawkach - RINK WATH.
 - rezusach - płochliwych złodziejkach wszystkiego, co przypomina jedzenie:)
 - barierze lodowej zbudowanej w celu zatrzymania wycieku skażonej wody ze zniszczonej elektrowni jądrowej Fukushima Daiichi.
 - stanie polskiego lotnictwa w wywiadzie z Dyrektorem Generalnym Lufthansy w Polsce - Bartem Buyse.
 - ciekawostkach Biblioteki Narodowej w Warszawie - oryginalnym liście Wiktora Hugo na temat dzieł Mickiewicza.


     Kolejny rozdział to uczta dla historyków. W marcowym numerze w kategorii POLSKA MUROWANA - Szydłów - jako średniowieczna perełka Kielecczyzny.
  

    W każdym numerze umieszczane są TWOJE ZDJĘCIA. Pasja fotografowania to rubryka, do której wybierane są zdjęcia z galerii użytkowników galerii NG.


       Równie ciekawe i wzruszające są FOTOREPORTAŻE. W bieżącym numerze czytamy o osadzie Tuol Sambo w Kambodży. Życie tu toczy się dosłownie na marginesie: prowizoryczne baraki bez toalet i bieżącej wody i wszechstronny wirus HIV.


     W naukowym kąciku NG możemy zapoznać się  z informacjami na temat CZARNEJ DZIURY - jako groźnym pochłaniaczem gwiazd i światła.




       Przeglądnijmy również SKARBY UNESCO. Dodatkiem wobec tego jest duża mapa świata z zaznaczonymi i opisanymi perłami kulturowego dziedzictwa.


     Anne Bernard zaprosiła nas do Damaszku, aby wyjaśnić jego rację bytu. W pisaniu tego iście trudnego artykułu pomagała jej fotograf Andrea Bruce.


      NG prezentuje także wzruszający artykuł o spustoszeniu wojennym dla uchodźców i przesiedleńców. O życiu ludzi, którzy nie znają i nie są pewni jutra, a nawet kolejnych godzin życia.  Turcja, Syria, Irak, Liban i tysiące osób żyjących jak na bombie.


       Ciekawie czyta się też rubryki archeologiczne. Tak, jak tutaj o Wikingach i Rdzennych Amerykanach. O interesujących znaleziskach świadczących o codziennym życiu ludów pierwotnych.



      Europejskie symboliczne "przebieranki" to przejaw kultury i tradycji wielu krajów.
I tak np. w Hiszpanii pojawia się Psotnik Juantramposo w czasie Mardi Gras - fesiwalu w Alsasua. We Francji wiosenne festyny zwiastują przybycie mężczyzn przebranych za budzących się z zimowego snu niedźwiedzi.  Dziki Człowiek w Austrii to potrzeba lokalnego karnawału. W Polsce mamy Dziady Żywieckie - Macidula.


      Podwodny świat wabi tajemnicą. Pływające Żywe Srebro to nic innego jak tuńczyk błękitnopłetwy.
Ryby te są zamykane do podwodnych klatek i tuczone na mięso do słynnego sushi. Wielki mięsożerca, który sam stał się ofiarą ludzkiego podniebienia.

Mam nadzieję, że chociaż trochę zainspirowałam Was do sięgnięcia po ten niezwykły miesięcznik. Ponad 126 stron ciekawych i rzadkich informacji ze świata i Polski.

POZDRAWIAM!





Brak komentarzy: