czwartek, 19 kwietnia 2018

"Praga, Pragusia, Pragunia, Prażeńka..."

Jednak jest coś takiego w atmosferze tej dzielnicy, że narzuca styl, nie dając się zepchnąć na margines.

 Tytuł: Prażeńka
Autor: Anna M. Brengos
Wydawnictwo: Lucky
Ilość stron: 288 / wydanie pierwsze , 
Radom 2018

          Anna M. Brengos - współzałożycielka Fundacji Ocean Marzeń, pracownik Obywatelskiej Fundacji Pomocy dzieciom. Organizatorka wielu przedsięwzięć 
na rzecz potrzebujących. 


      Powieść Prażeńka to historia pisana ludzkimi losami i emocjami. Poznajemy tu różnych bohaterów: 
- Filip: pracuje w świetlicy na Białostockiej. Codziennie opiekuje się jej wychowankami, którzy często mają swoje problemy rodzinne. Otrzymuje propozycję awansu w pracy. Maria odchodzi wkrótce na emeryturę i chciałaby swoje stanowisko oddać  właśnie Filipowi. No tak - ale daje mu warunek, że ma się ożenić. DLACZEGO JEJ TAK NA TYM ZALEŻY? Przeczytajcie.  
- Maria i Elwira współpracownicy Filipa. O Elwirze nie mamy za wiele informacji, poza tym, że jest dobrą dziewczyną, oddaną i pomocną ddzieciakom ze świetlicy, ale jest też tzw. rajskim ptakiem wiecznie pędzącym i artystycznie roztrzepanym.
Maria natomiast to ktoś w rodzaju  szefa - przyjaciela i bardzo dobrego pedagoga.
- Maga i Miśka (Michalina) - siostry, które pochodzą ze środowiska patologicznego i niezwykle chcą uciec z domu, w którym rządzi tyran.
- wielu innych praskich mieszkańców, pojawiających się od czasu do czasu na kartach powieści
- wreszcie Hania, za której sprawą wszystko się zmienia...

     Książka porusza rozmaite problemy, problemy mieszkańców warszawskiej Pragi. Opis patologii rodzin, problemy szkolne, alkoholizm, to tylko niektóre elementy weryfikujące funkcjonowanie w określonym społeczeństwie. Życie, które się toczy na Pradze jest raczej refleksyjne i smutne. Jak już wspomniałam, poznajemy tu los kilku bohaterów. 
Owa Michalinka pewnego razu znajduje pamiętnik niejakiej Hani. Okazuje się, że zapiski pochodzą z lat II wojny światowej. Tu czytelnik wkracza  w niejako kolejny wymiar powieści. Zaczynamy poznawać rzeczywistość, ludzi i wydarzenia z historii. O tego momentu postacie fikcyjne wchodzą w pewnego rodzaju relacje z postaciami historycznymi. Te dwa światy zaczynają niemalże istnieć równolegle dla poznanych przez czytelnika bohaterów. Mało tego, pewna osoba, dziewczyna, za sprawą Hani i jej dziennika przejdzie dość dynamiczną zmianę swego postępowania i osobowości.
      Zachęcam do lektury, aby dowiedzieć się dla kogo pamiętnik z czasów okupacji stał się bodźcem do zmiany na lepsze? Czy Filip znalazł żonę w tak krótkim czasie? ...lub po prostu chcecie poznać i dowiedzieć się jak Praga wyglądała wczorajdziś.

Dziękuję Wydawnictwu Lucky za książkę.

PoZdRaWiAm!

Brak komentarzy: